Odleżyna to przechodzące w owrzodzenie ognisko martwicy, które ulega wtórnemu zakażeniu obejmując skórę, mięśnie a nawet kość. Poprzez długotrwały, jednostajny ucisk na tkanki miękkie wywoływany przez kości oraz podłoże, dochodzi do upośledza przepływu krwi i tym samym prowadzi to do niedokrwienia, niedożywienia tkanek.
Stale wywierany nacisk i długotrwała pozycja leżąca jest niebezpieczna, zwłaszcza jeśli dochodzi do jej przedłużania, ponieważ mogą pojawiać się otarcia, odgniecenia, odleżyny a nawet zapalenia płuc, co może w skrajnych przypadkach przyczyniać się do zgonu. Również brak ruchu doprowadza do powstania odleżyn, ponieważ wywierany ucisk zwiększa ciśnienie kapilarne naczyń, a krew nie jest dostarczana w odpowiedni sposób co ma przełożenie na zmniejszone dostarczanie tlenu. Uciskane miejsce w pierwszym etapie stają się czerwone, później pojawiają się pęcherze, które pękają i dochodzi do rozwinięcia otwartej rany i do zakażenia. Powstaje uszkodzenie skóry i jest to idealny moment i miejsce jako pożywka dla bakterii, które będą doprowadzały do powstawania stanów zapalnych.
Szczególnie narażone na ucisk są miejsca, które stale naciskają na materac szczególnie wzdłuż kręgosłupa- kość krzyżowa oraz guziczna, oczywiście pośladki, które szczególnie są narażone na pojawianie się odleżyn. Do powstania odleżyn dochodzi często tam, gdzie nie ma podskórnej tkanki tłuszczowej lub jest skąpa: pięta, kostki, kostki, małżowina uszna, potylica, łopatki, łokcie, kolana. Uszkodzenia skóry, nerwów, kości są trwałe i nawet jeśli ucisk się zagoi, pozostaje tkanka bliznowata. Pamiętajmy, że skóra zawsze reaguje na stały ucisk- czy receptory skórne są aktywne czy też nie, dlatego jest to tak ważne wśród neurologicznych pacjentów, którzy mają niedowłady, porażenia i nie czują bólu i zbyt dużego ucisku wynikającego z powstawania odleżyn.
W pierwszej kolejności pojawia się obrzęk oraz rumień. Potem skóra sinieje i łuszczy się i powstaje zalążek rany odleżynowej, z której zaczyna się sączyć surowica. Następnie mamy do czynienia z postępującym owrzodzeniem skóry, a następnie głębszych struktur – aż do kości włącznie. Ostatnim etapem jest zakażenie szpiku, które jest stanem bezpośredniego zagrożenia życia.
Podstawową rzeczą jest utrzymanie ciała w higienie – kąpiel raz dziennie, na częstotliwość kąpieli wpływa zanieczyszczenie skóry oraz potliwość, temperatura wody powinna mieścić się w przedziale 37-40 stopni Celsjusza, skórę należy czyścić np. szarym mydłem lub korzystać z kosmetyków pielęgnacyjnych, hipoalergicznych np. z serii Seni Care, które nie podrażniają skóry, po myciu należy wytrzeć ciało do sucha, ale robić to delikatnie, nie wolno energicznie pocierać skóry!
Po toalecie można delikatnie „pooklepywać” dłonią miejsca narażone na ucisk, aby zwiększyć ukrwienie (jeśli nie ma jeszcze odleżyn). Należy jednak zrezygnować z masażu już zaczerwienionych miejsc, gdyż zaczerwienienie jest przeciwskazaniem.
Bardzo ważna jest pielęgnacja skóry, gdyż od niej się wszystko zaczyna, a jej stan i czystość może przyspieszać lub opóźniać powstawanie odleżyn!
Do leczenia odleżyn I i II stopnia nadają się preparaty z alantoiną (pochodna mocznika), która ma zastosowanie w leczeniu płytkich owrzodzeń i ubytków skóry oraz błon śluzowych, przyspiesza gojenie ran. Nie wolno jej używać na rany, które się sączą, dlatego przeznaczona jest tylko do wczesnych etapów leczenia odleżyn.
–plecy– leżąc na plecach należy pod przedramiona i pośladki wsadzić poduszkę, a powyżej kostek na stopy podpórki z gąbki
–brzuch– gdy pacjenci są wydolni oddechowo, odciążamy kolce biodrowe przednie górne, czyli wkładamy poduszkę pod biodra, odciążamy guzowatość piszczeli, czyli kładziemy poduszkę pod podudzia, a u kobiet również pod piersi
–bok– pomiędzy nogi należy włożyć separator lub poduszki, aby pozbawić ucisku
Starajmy się unikać pozycji półleżącej, gdyż jest wywierany większy nacisk, a w przypadku siedzenia należy zadbać o kąt prosty między udami, a tułowiem, gdyż chory musi siedzieć stabilnie i głęboko.